Samochód dzisiaj jest nie tylko środkiem transportu, ale przestał też być towarem luksusowym. Przeciętna polska rodzina posiada swoje 4 kółka, a wiele rodzin posiada więcej niż jeden samochód. Warto jednak pochylić się nad tym, ile kosztuje samochód. Nie będę skupiał się tylko na zakupie, ale na całej eksploatacji samochodu.
Pierwszym kosztem będzie zakup samochodu. Warto jednak przed zakupem skorzystać z serwisów internetowych sprawdzających historię samochodu, oraz pojechać do mechanika, lub na stację diagnostyczną żeby sprawdzić stan techniczny pojazdu. Mimo iż jest po pewien wydatek, pozwoli ograniczyć duże koszty napraw w przyszłości. Co istotne, są to koszty, które świadomy kierowca poniesie jeszcze zanim kupi samochód.
Po zakupie samochodu pierwsze kroki kierujemy do miejscowego wydziału komunikacji. Jeśli samochód był kupiony jako używany od osoby prywatnej należy uiścić podatek pcc w wysokości 2 % kwoty zakupu pojazdu. Następnie trzeba zarejestrować na siebie samochód, i wykupić ubezpieczenie OC.
Ubezpieczenie OC w polskim prawie jest obowiązkowe. Brak takiego ubezpieczenia kończy się karą administracyjną uzależnioną od czasu w jakim pojazd nie był ubezpieczony, oraz od najniższej krajowej, której określona wielokrotność jest brana jako współczynnik kary. Żeby nie przepłacać za ubezpieczenie, warto skorzystać z porównywarek ofert ubezpieczalni. Pakiet OC możemy wziąć najtańszy, bo sam fakt posiadania tego ubezpieczenia jest określony prawem i prawo określa gwarancje ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej.
Kolejnym kosztem właściwie stałym jest paliwo. Żaden pojazd nie jeździ na powietrze, choć pewnie gdyby jeździł, to powietrze byłoby wysoko opodatkowane. Czy to będzie samochód elektryczny, czy spalinowy z silnikiem benzynowym, lub wysokoprężny, bez paliwa nie pojedzie. Dlatego też nie można pominąć tego kosztu, gdyż często to właśnie koszty paliw są największe w eksploatacji samochodów.
Samochód potrzebuje również serwisowania, by jeździć bez niespodzianek i z możliwie jak najmniejszą usterkowością i awaryjnością. Co najmniej raz w roku, lub co 10-15 tys. km należy wymienić olej i filtry. Co ważne, oleje typu long life nie sprawdzają się i prowadzą do szybszego zużycia jednostki napędowej. Warto jeździć również na przeglądy do serwisu, gdyż pomogą nam one zlokalizować usterki i je od razu naprawić.
Kolejnym kosztem będą usterki i awarie samochodu. Kto z nas nie widział lampki check engine? Naprawy usterek podzieliłbym na dwie grupy. Pierwsza z nich będą części, które w normalny sposób w określonym cyklu zużywają się. Będą to np. hamulce, przeguby, łożyska, itp. wymiana tych elementów zazwyczaj mechanikowi nie zajmie dużo czasu i jest stosunkowo niedroga.
Są również awarie które nie powtarzają się cyklicznie. Będą to wycieki z auta, zatarcie jednostki napędowej itp. Koszty naprawy takich elementów mogą być dość spore. Warto jednak zaznaczyć, że takie usterki są o wiele rzadsze i dotyczą zazwyczaj samochodów starszych niż 10 lat. Mogą one również wynikać z nieprawidłowego korzystania z pojazdu, lub w wyniku zaniedbań użytkownika pojazdu.
Istotnym wydatkiem jest również ogumienie. W Polsce mamy zimę, co powoduje, że każdy kierowca, który jeździ w naszym klimacie świadomie, będzie posiadał dwa komplety opon- zimowy i letni. To oznacza, że opony również należy dodać do wydatków na samochód.
Każdy pojazd w Polsce jest również zobowiązany do przeglądów rejestracyjnych w określonych terminach. Przejście tego przeglądu warunkuje dopuszczenie pojazdu do ruchu. Należy go przeprowadzić w zarejestrowanej stacji kontroli pojazdów, a poświadczeniem tego przeglądu jest obecnie wpis do CEPiK
Podane przykłady są tylko ogólnym zarysem kosztów na jakie trzeba się nastawić po zakupie samochodu. Jest również wiele innych kosztów i mogą one zależeć od kierowcy, lub samochodu. Warto jednak pamiętać, że jeżdżenie samochodem zawsze będzie generowało koszty, a sam zakup samochodu nie jest największym z nich.